Za nami już tegoroczna Parada Parowozów w Wolsztynie, miejscu słynnym na całym kolejowym świecie. Widowisko kolejowe jak zwykle cieszyło się ogromnym zainteresowaniem i starych, i młodych. Podczas tegorocznej edycji jednak wydarzyło się coś o wiele ważniejszego - przedstawiciele PKP Cargo poinformowali o utworzeniu instytucji kultury pod nazwą „Parowozownia Wolsztyn”. Pozwoli to na dalsze funkcjonowanie i rozwój tego blisko 110-letniego obiektu.
Po przejęciu w 2003 roku parowozownię utrzymuje do dziś PKP Cargo. Spółka dokonuje napraw rewizyjnych i głównych parowozów, odbudowała składy wagonów historycznych i odrestaurowała dużą liczbę maszyn i urządzeń oraz innych eksponatów kolejowych. Zapowiedź wznowienia w ramach nowej instytucji kultury kursowania rozkładowych pociągów prowadzonych przez wolsztyńskie parowozy, przy wsparciu tej działalności turystyką kolejową na zasadach komercyjnych, jest szansą na rozwój zabytkowej parowozowni. Nową instytucję wesprą także lokalne władze: Gmina Wolsztyn, powiat Wolsztyn oraz Wielkopolski Urząd Marszałkowski. Nowa "Parowozownia Wolsztyn" zacznie funkcjonować od 2017 roku.
A sama tegoroczna Parada, no cóż, balsam dla oczu i uszu miłośników parowej kolei. Zaprezentowało się w tym roku 12 parowozów, w tym Ol49-59, OKz32-2, TKt48-191 czy Pt47-65 z Chabówki - największa gwiazda tegorocznej edycji. Parowóz wyprodukowany w 1949 roku w Fabloku został wyremontowany od podstaw przez PKP Cargo w Sekcji Utrzymania i Napraw Taboru w Chabówce i stanowi jedyny czynny parowóz tej serii w Polsce. Był też TKt48-18 z Muzeum Przemysłu i Kolejnictwa w Jaworzynie Śląskiej, TKh 05353 z Klubu Sympatyków Kolei we Wrocławiu oraz Ty42-12 będący własnością Towarzystwa Ochrony Zabytków Kolejnictwa i Organizacji Skansenów z Pyskowic. Przybyły też oczywiście pojazdy z Czech i Niemiec.
Do zobaczenia za rok!
Po przejęciu w 2003 roku parowozownię utrzymuje do dziś PKP Cargo. Spółka dokonuje napraw rewizyjnych i głównych parowozów, odbudowała składy wagonów historycznych i odrestaurowała dużą liczbę maszyn i urządzeń oraz innych eksponatów kolejowych. Zapowiedź wznowienia w ramach nowej instytucji kultury kursowania rozkładowych pociągów prowadzonych przez wolsztyńskie parowozy, przy wsparciu tej działalności turystyką kolejową na zasadach komercyjnych, jest szansą na rozwój zabytkowej parowozowni. Nową instytucję wesprą także lokalne władze: Gmina Wolsztyn, powiat Wolsztyn oraz Wielkopolski Urząd Marszałkowski. Nowa "Parowozownia Wolsztyn" zacznie funkcjonować od 2017 roku.
A sama tegoroczna Parada, no cóż, balsam dla oczu i uszu miłośników parowej kolei. Zaprezentowało się w tym roku 12 parowozów, w tym Ol49-59, OKz32-2, TKt48-191 czy Pt47-65 z Chabówki - największa gwiazda tegorocznej edycji. Parowóz wyprodukowany w 1949 roku w Fabloku został wyremontowany od podstaw przez PKP Cargo w Sekcji Utrzymania i Napraw Taboru w Chabówce i stanowi jedyny czynny parowóz tej serii w Polsce. Był też TKt48-18 z Muzeum Przemysłu i Kolejnictwa w Jaworzynie Śląskiej, TKh 05353 z Klubu Sympatyków Kolei we Wrocławiu oraz Ty42-12 będący własnością Towarzystwa Ochrony Zabytków Kolejnictwa i Organizacji Skansenów z Pyskowic. Przybyły też oczywiście pojazdy z Czech i Niemiec.
Do zobaczenia za rok!
![]() |
fot. Roland Buśko (wolsztyn.naszemiasto.pl) |