Urząd Transportu Kolejowego wydał Przewozom Regionalnym zgodę na otwarty dostęp do trasy Wieliczka Rynek Kopalnia - Kraków Lotnisko. Wniosek umożliwia przewoźnikowi uruchamianie do 12 par pociągów na dobę, z zatrzymaniami na wszystkich przystankach kolejowych na trasie. Warunek jest taki, że w przypadku prac modernizacyjnych i naprawczych nie mogą one blokować innych pociągów, ważnych z punktu widzenia interesu społeczno-gospodarczego. Są to więc połączenia uzupełniające, które nie mają pierwszeństwa przez składami Kolei Małopolskich.
Tyle teorii. W praktyce wiadomo, że uruchomienie przewozów komercyjnych na tej trasie może nie być proste. Po pierwsze - nie będzie żadnych dopłat, co przy korzystnej ofercie biletowej w dotowanych pociągach może być dla Przewozów Regionalnych zaburzeniem wizji finansowej. Po drugie przewoźnik dostał zgodę na obsługę połączeń tzw. kiblami, czyli jednostkami EN57, EN57 (SPOT), EN71 i ED72, a zatem standard obsługi podróżnych będzie co najmniej niezadowalający. Zresztą samo realizowanie prawa przewoźnika do uruchamiania komercyjnych połączeń, na mocy decyzji UTK, idzie póki co średnio.
Zgoda obowiązuje od grudnia tego roku na kolejne pięć rocznych rozkładów jazdy, a więc do grudnia 2023 roku. Wróżycie sukces?
Tyle teorii. W praktyce wiadomo, że uruchomienie przewozów komercyjnych na tej trasie może nie być proste. Po pierwsze - nie będzie żadnych dopłat, co przy korzystnej ofercie biletowej w dotowanych pociągach może być dla Przewozów Regionalnych zaburzeniem wizji finansowej. Po drugie przewoźnik dostał zgodę na obsługę połączeń tzw. kiblami, czyli jednostkami EN57, EN57 (SPOT), EN71 i ED72, a zatem standard obsługi podróżnych będzie co najmniej niezadowalający. Zresztą samo realizowanie prawa przewoźnika do uruchamiania komercyjnych połączeń, na mocy decyzji UTK, idzie póki co średnio.
Zgoda obowiązuje od grudnia tego roku na kolejne pięć rocznych rozkładów jazdy, a więc do grudnia 2023 roku. Wróżycie sukces?
![]() |
fot. Inforail |