Nie uda się uruchomić połączeń kolejowych do Lubina w październiku. Zaawansowanie prac przy modernizacji stacji w tym mieście jest zbyt niskie, by o tym myśleć. Jak jednak donosi Rynek Kolejowy, od grudnia przywrócenie połączeń na tej trasie jest jak najbardziej realne. I to będzie reaktywacja z przytupem, bo mówi się o 12 parach połączeń w dobie, z czego aż dziesięć ma kursować bezpośrednio do i z Wrocławia. Dwie pozostałe będą wymagały przesiadki w Legnicy.
Aktualnie trwa modernizacja linii kolejowej 289, prowadzącej przez Lubin. Kontrakt z PKP PLK realizuje Torpol. Województwo dolnośląskie jest niezwykle zdeterminowane w sprawie reaktywacji połączeń. Na trasę wyśle oczywiście pociągi Kolei Dolnośląskich. Oczywiście grudniowe uruchomienie połączeń nie oznacza, że prace zostaną zakończone. Jednak do tego czasu zostanie udrożniony wjazd na stację Lubin, dzięki czemu pociągi będą mogły się do niej dostać od strony Legnicy.
Aktualnie trwa modernizacja linii kolejowej 289, prowadzącej przez Lubin. Kontrakt z PKP PLK realizuje Torpol. Województwo dolnośląskie jest niezwykle zdeterminowane w sprawie reaktywacji połączeń. Na trasę wyśle oczywiście pociągi Kolei Dolnośląskich. Oczywiście grudniowe uruchomienie połączeń nie oznacza, że prace zostaną zakończone. Jednak do tego czasu zostanie udrożniony wjazd na stację Lubin, dzięki czemu pociągi będą mogły się do niej dostać od strony Legnicy.
![]() |
fot. Koleje Dolnośląskie |