Tragiczna katastrofa tramwajowa w Szczecinie nie była jedynym tego typu zdarzeniem w historii Polski. W Poznaniu bowiem dochodziło do tego rodzaju zdarzeń kilkakrotnie, ostatni raz w kwietniu 2015 roku (nic nie zginął), jednak najtragiczniejszy w dziejach poznańskich tramwajów wypadek zdarzył się 8 września 1993 roku około godziny 14:25 (niektóre źródła utrzymują godzinę 14:45).
Na skrzyżowaniu ulic 28 czerwca 1956 i Pamiątkowej, w bliskiej Śródmieścia dzielnicy Wilda, skład tramwajowy, złożony z dwóch wagonów Konstal 105N (110+109), jadący jako linia 10 w kierunku pętli Dębiec, niespodziewanie wykoleił i z impetem uderzył w narożnik stojącej w tym miejscu kamienicy. W wyniku wypadku na miejscu zginęły 3 osoby, a blisko 70 zostało rannych. Dalsze dwie ofiary śmiertelne do pacjenci, którzy zmarli już po przewiezieniu ich do szpitala.
Za przyczynę wypadku uznano zbyt dużą prędkość, jaką rozwinął motorniczy. Tramwaj zbliżając się do zwrotnicy powinien zostać wyhamowany do 5 km/h, a motorniczy powinien sprawdzić czy zwrotnica jest we właściwym położeniu. Dochodzenie ustaliło, że motorniczy zaniechał tych czynności. Rozpędzony tramwaj wypadł z szyn. Winnego tragedii motorniczego skazano na karę 3 lat bezwzględnego pozbawienia wolności.
Na skrzyżowaniu ulic 28 czerwca 1956 i Pamiątkowej, w bliskiej Śródmieścia dzielnicy Wilda, skład tramwajowy, złożony z dwóch wagonów Konstal 105N (110+109), jadący jako linia 10 w kierunku pętli Dębiec, niespodziewanie wykoleił i z impetem uderzył w narożnik stojącej w tym miejscu kamienicy. W wyniku wypadku na miejscu zginęły 3 osoby, a blisko 70 zostało rannych. Dalsze dwie ofiary śmiertelne do pacjenci, którzy zmarli już po przewiezieniu ich do szpitala.
Za przyczynę wypadku uznano zbyt dużą prędkość, jaką rozwinął motorniczy. Tramwaj zbliżając się do zwrotnicy powinien zostać wyhamowany do 5 km/h, a motorniczy powinien sprawdzić czy zwrotnica jest we właściwym położeniu. Dochodzenie ustaliło, że motorniczy zaniechał tych czynności. Rozpędzony tramwaj wypadł z szyn. Winnego tragedii motorniczego skazano na karę 3 lat bezwzględnego pozbawienia wolności.
![]() |
fot. lazarz.pl |