Podczas drugiego Tweetupu Kolei Dolnośląskich, jaki odbył się 21 lutego we Wrocławiu, poruszone zostało kilka istotnych tematów. Najważniejsza deklaracja dotyczyła kolejowego ożywienia Lubina, do którego pociągi powrócą dzięki modernizacji linii kolejowej 289, prowadzonej przez Torpol.
Województwo dolnośląskie, ustali członka zarządu Jerzego Michalaka, deklaruje uruchomienie od grudnia kilkunastu pociągów, zapewniających połączenie Lubina z Wrocławiem. Zgodnie z deklaracją ma się to odbyć dość rewolucyjnie, bez żadnych półśrodków. Lubin to obecnie drugie pod względem wielkości (po Jastrzębiu-Zdroju) powiatowe miasto w Polsce pozbawione dostępu do kolei.
W trakcie interaktywnego spotkania poruszano także temat przejęcia Dworca Nadodrze, co do którego Koleje Dolnośląskie nie mają żadnych obaw. Przewoźnik uważa, że ktokolwiek go kupi, będzie chciał zapewnić przede wszystkim usługi dla pasażerów kolei, jako że miejsce to jest w znacznym stopniu uczęszczane przez podróżnych. Padła także kwestia szybkiego połączenia do Pragi, a dokładnie przedłużenia pociągów Kolei Dolnośląskich do Uścia na Orlicą tak, by zapewnić połączenie Wrocław - Praga w czasie czterech godzin z jedną tylko przesiadką. Dolny Śląsk będzie ponadto pracował nad wspólnym biletem, obowiązującym na obszarze związku aglomeracyjnego w rejonie Wrocławia.
Województwo dolnośląskie, ustali członka zarządu Jerzego Michalaka, deklaruje uruchomienie od grudnia kilkunastu pociągów, zapewniających połączenie Lubina z Wrocławiem. Zgodnie z deklaracją ma się to odbyć dość rewolucyjnie, bez żadnych półśrodków. Lubin to obecnie drugie pod względem wielkości (po Jastrzębiu-Zdroju) powiatowe miasto w Polsce pozbawione dostępu do kolei.
W trakcie interaktywnego spotkania poruszano także temat przejęcia Dworca Nadodrze, co do którego Koleje Dolnośląskie nie mają żadnych obaw. Przewoźnik uważa, że ktokolwiek go kupi, będzie chciał zapewnić przede wszystkim usługi dla pasażerów kolei, jako że miejsce to jest w znacznym stopniu uczęszczane przez podróżnych. Padła także kwestia szybkiego połączenia do Pragi, a dokładnie przedłużenia pociągów Kolei Dolnośląskich do Uścia na Orlicą tak, by zapewnić połączenie Wrocław - Praga w czasie czterech godzin z jedną tylko przesiadką. Dolny Śląsk będzie ponadto pracował nad wspólnym biletem, obowiązującym na obszarze związku aglomeracyjnego w rejonie Wrocławia.
![]() |
fot. Bartosz Senderek (tuwroclaw.pl) |