W Szczecinie zawrzało w ubiegłym tygodniu po tym, jak Tramwaje Szczecińskie poinformowały o ogłoszeniu sprzedaży tramwajów, które miały pozostać w mieście jako jednostki zabytkowe. To mocno nietrafione posunięcie i doprawdy trudno zrozumieć motywację przewoźnika w tym względzie.
Chodzi o cztery wagony Konstal 105Na, wśród których znajdziemy pojazdy o numerach taborowych 701 i 720, które miały być właśnie przeznaczone na pojazdy zabytkowe. Co ciekawe, wagony te zostały nawet gruntownie wyremontowane w tym celu jakiś czas temu. Pozostawiono ich oryginalne wyposażenie, jak choćby układ szyb, krzesła i materiały wykończenia wnętrza. W świetle tej decyzji trudne do uzasadnienia jest istnienie szczecińskiego Muzeum Techniki i Komunikacji, które w założeniu służyć ma zachowaniu i pielęgnacji tego typu perełek.
Cena za jeden wagon Konstal 105Na wyznaczona została na 14,5 tysiąca złotych. Na sprzedaż wystawiono także wagon Konstal 4N, wyceniony na niecałe 12 tysięcy... No i jak żyć?
Chodzi o cztery wagony Konstal 105Na, wśród których znajdziemy pojazdy o numerach taborowych 701 i 720, które miały być właśnie przeznaczone na pojazdy zabytkowe. Co ciekawe, wagony te zostały nawet gruntownie wyremontowane w tym celu jakiś czas temu. Pozostawiono ich oryginalne wyposażenie, jak choćby układ szyb, krzesła i materiały wykończenia wnętrza. W świetle tej decyzji trudne do uzasadnienia jest istnienie szczecińskiego Muzeum Techniki i Komunikacji, które w założeniu służyć ma zachowaniu i pielęgnacji tego typu perełek.
Cena za jeden wagon Konstal 105Na wyznaczona została na 14,5 tysiąca złotych. Na sprzedaż wystawiono także wagon Konstal 4N, wyceniony na niecałe 12 tysięcy... No i jak żyć?
![]() |
fot. picssr.com |