Katowice ogłosiły we wtorek przetarg, którego wynik ma wyłonić projektanta nowej linii tramwajowej do Piotrowic i Kostuchny, na południe od pętli w Brynowie. Trasa ma liczyć ponad 5 kilometrów. Całkowity koszt jej budowy szacuje się na 110 milionów złotych, samo opracowanie projektowe natomiast prawie 4 miliony. Według obecnych planów termin zakończenia rozbudowy sieci to rok 2019.
W Katowicach przez prawie 70 lat nie powstał ani jeden nowy odcinek torowiska tramwajowego. Teraz władze miasta liczą na nowe otwarcie. Zdecydowanie jest co robić w tej kwestii i mam nadzieję, że na południowych dzielnicach Katowic się nie skończy. W przetargu na projekt zdecyduje zarówno cena projektu, jak i doświadczenie podmiotów startujących w postępowaniu. To efekt nowelizacji w prawie o zamówieniach publicznych, ograniczającej moc sprawczą kryterium ceny.
Tramwaj to potencjalne wybawienie dla dynamicznie rozwijającej się mieszkaniowo Kostuchny i okolic. Dzięki organizacji przystanków "drzwi w drzwi" możliwe będą wygodne przesiadki między tramwajami i autobusami. Powstanie też atrakcyjna ścieżka rowerowa. Termin zgłaszania ofert mija 27 października i jeśli wszystko dobrze pójdzie, umowa zostanie sfinalizowana jeszcze przez nowym rokiem. Nowa linia ostatecznie zaczynać się będzie na pętli w Brynowie, skąd wzdłuż ulic Rzepakowej i Kolejowej, wzdłuż linii kolejowej i wzdłuż ciepłociągu na Osiedle Odrodzenia, a potem ulicą Radockiego i Bażantów do pętli Kostuchna. W sumie tramwaje zatrzymają się na ośmiu przystankach. Jeśli dołożyć do tego planowane nowoczesne centra przesiadkowe m.in. w Zawodziu, można mówić o prawdziwym wietrze zmian w stolicy Górnego Śląska.
W Katowicach przez prawie 70 lat nie powstał ani jeden nowy odcinek torowiska tramwajowego. Teraz władze miasta liczą na nowe otwarcie. Zdecydowanie jest co robić w tej kwestii i mam nadzieję, że na południowych dzielnicach Katowic się nie skończy. W przetargu na projekt zdecyduje zarówno cena projektu, jak i doświadczenie podmiotów startujących w postępowaniu. To efekt nowelizacji w prawie o zamówieniach publicznych, ograniczającej moc sprawczą kryterium ceny.
Tramwaj to potencjalne wybawienie dla dynamicznie rozwijającej się mieszkaniowo Kostuchny i okolic. Dzięki organizacji przystanków "drzwi w drzwi" możliwe będą wygodne przesiadki między tramwajami i autobusami. Powstanie też atrakcyjna ścieżka rowerowa. Termin zgłaszania ofert mija 27 października i jeśli wszystko dobrze pójdzie, umowa zostanie sfinalizowana jeszcze przez nowym rokiem. Nowa linia ostatecznie zaczynać się będzie na pętli w Brynowie, skąd wzdłuż ulic Rzepakowej i Kolejowej, wzdłuż linii kolejowej i wzdłuż ciepłociągu na Osiedle Odrodzenia, a potem ulicą Radockiego i Bażantów do pętli Kostuchna. W sumie tramwaje zatrzymają się na ośmiu przystankach. Jeśli dołożyć do tego planowane nowoczesne centra przesiadkowe m.in. w Zawodziu, można mówić o prawdziwym wietrze zmian w stolicy Górnego Śląska.
![]() |
fot. Tramwaje Śląskie |