Pierwotnie miały być tylko 4 dni. Pierwotnie chodziło o odcinek Stryszów - Sucha Beskidzka - Maków Podhalański. Ostatecznie PKP PLK zdecydowało, że przerwa w ruchu pociągów dotyczyć będzie całego odcinka od Suchej Beskidzkiej do Zakopanego, a potrwa prawie dwa tygodnie. Od 3 października do końca obowiązywania obecnej korekty rozkładu jazdy.
Wszystko to ma związek z pracami przy łącznicy kolejowej, omijającej Suchą Beskidzką. Dzięki niej czas przejazdu pociągiem z Krakowa do Zakopanego skróci się o nawet 15 minut, nie będzie bowiem potrzeby zmiany czoła pociągu na suskim dworcu. Na zamkniętym odcinku kursować będzie zastępcza komunikacja autobusowa, skomunikowana z pociągami do i z Krakowa. Odjazdy będą mniej więcej zbliżone do kursów regularnych pociągów - to w kwestii Przewozów Regionalnych. PKP Intercity wprowadzi komunikację zastępczą na całej trasie z Krakowa do Zakopanego.
Wszystko to ma związek z pracami przy łącznicy kolejowej, omijającej Suchą Beskidzką. Dzięki niej czas przejazdu pociągiem z Krakowa do Zakopanego skróci się o nawet 15 minut, nie będzie bowiem potrzeby zmiany czoła pociągu na suskim dworcu. Na zamkniętym odcinku kursować będzie zastępcza komunikacja autobusowa, skomunikowana z pociągami do i z Krakowa. Odjazdy będą mniej więcej zbliżone do kursów regularnych pociągów - to w kwestii Przewozów Regionalnych. PKP Intercity wprowadzi komunikację zastępczą na całej trasie z Krakowa do Zakopanego.