KRAKÓW: pierwszy dzień autobusowej Krakowskiej Linii Muzealnej

Dziś pierwszy dzień Krakowskiej Linii Muzealnej w wersji autobusowej. W ramach specjalnej linii L, której trasę zaplanowano jako pętlę z Cichego Kącika przez Wolę Justowską, Cholerzyn (zalew Kryspinów), Kryspinów, Bielany i Salwator do Cichego Kącika przez Filharmonię, autobusy kursowały co 45 minut od 9:00 do 17:15. Na trasie pojawiły się krakowskie zabytkowe perełki, wśród nich Ikarus 280, Jelcz 272 MEX, a także debiutujący w tym roku Ikarus 260.04 o numerze bocznym 45151. Pojazd tej zakupiono w Warszawie (trafił do Krakowa w 2013 roku). Jego debiut w ogóle to parada z okazji 140-lecia KMK, która odbyła się 27 września 2015 roku.

Dzisiejsza trasa była wprost strzałem w dziesiątkę. Widokowa, spokojna, bez korków i milionów skrzyżowań z sygnalizacją świetlną. Autobusy jeździły spokojnie i punktualnie, zatrzymując się na tylko niektórych przystankach. Duża ilość kursów sprzyjała także dopasowaniu sobie planu dnia tak, by móc skorzystać z przejazdu. Dodatkowo trasa poprowadzona w słoneczny dzień przy Zalewie Kryspinów oraz przez Bielany cieszyła się zainteresowaniem tak miłośników zabytkowego taboru, jak i rządnych niedzielnych podróży i rekreacji.

Było jednak kilka niepotrzebnych przystanków, jak Chełm, Olszanica Kapliczka czy Cmentarz Olszanica. Zamiast tego postoje mogły zostać zorganizowane postoje na Leśmiana czy przy Filharmonii (trudne do zrobienia, ale możliwe - skoro komunikacja zastępcza daje radę...).

Kolejne spotkanie z "ogórkiem" i przyjaciółmi już w niedzielę, 22 lipca, na linii 136 w Nowej Hucie.