Katastrof kolejowych związanych z błędnym wyprawieniem pociągu na niewłaściwy tor było w Polsce wiele. Także zdarzenie, do którego doszło w samej końcówce roku 1986 w Nowym Dworze Mazowieckim pokazuje, jak niewiele trzeba, by zabić trochę ludzi i spowodować poważne zniszczenia.
Katastrofa kolejowa w Nowym Dworze Mazowieckim wydarzyła się 30 grudnia 1986, około godziny 17:15, pomiędzy stacjami kolejowymi Nowy Dwór Mazowiecki i Modlin. W tym miejscu trasa kolejowa skręca ostro w prawo, przejeżdżając w kierunku Modlina pod wiaduktem drogi krajowej numer 85. Właśnie w tym rejonie doszło do zderzenia. Pociąg osobowy, jadący z Warszawy do Nasielska, zderzył się czołowo ze składem towarowym, który został wyprawiony ze stacji Modlin w kierunku stacji Nowy Dwór Mazowiecki po niewłaściwym torze nr 1, zamiast po torze nr 2.
W wyniku zderzenia zginęło 6 osób: maszynista jednostki, kierowniczka pociągu i czterech pasażerów, a 10 zostało rannych.
Katastrofa kolejowa w Nowym Dworze Mazowieckim wydarzyła się 30 grudnia 1986, około godziny 17:15, pomiędzy stacjami kolejowymi Nowy Dwór Mazowiecki i Modlin. W tym miejscu trasa kolejowa skręca ostro w prawo, przejeżdżając w kierunku Modlina pod wiaduktem drogi krajowej numer 85. Właśnie w tym rejonie doszło do zderzenia. Pociąg osobowy, jadący z Warszawy do Nasielska, zderzył się czołowo ze składem towarowym, który został wyprawiony ze stacji Modlin w kierunku stacji Nowy Dwór Mazowiecki po niewłaściwym torze nr 1, zamiast po torze nr 2.
W wyniku zderzenia zginęło 6 osób: maszynista jednostki, kierowniczka pociągu i czterech pasażerów, a 10 zostało rannych.
![]() |
fot. niewiarygodne.pl |