Od ponad miesiąca trwają prace remontowe na Piastowskiej i Reymonta w Krakowie. Prowadzi je krakowski ZIKiT. W mieście pod Wawelem dziurawych dróg w fatalnym stanie oczywiście nie brakuje, ale w tej części Krakowa rzeczywiście od lat najgorzej jest na Piastowskiej. Póki co wielkich utrudnień nie ma, bo robotnicy zajmują się chodnikami. Od marca trwa wymiana prawie 7 kilometrów chodników i krawężników.
Najwięcej utrudnień w tym rejonie będzie czyhać na kierowców po 20 maja. Wówczas bowiem zacznie się układanie nowego asfaltu na obu ulicach. Będą więc kolejne korki, jeszcze większe niż zwykle, a także, co bardzo prawdopodobne, okresowe objazdy. Przypuszczalnie zarówno autobusy linii 102, jak i 159, na stałe kursujące Piastowską, mogą mieć okresowo zmieniane trasy tak, aby jakkolwiek umożliwić im kursowanie po mieście.
Od lat Piastowska i Reymonta wiodły prym w rankingu najbardziej zniszczonych krakowskich ulic. Dobrze, że w końcu udało się to zmienić. Miejmy nadzieję, że remont pozwoli choć na kilka lat poprawić komfort podróżowania w tym rejonie.
![]() |
fot. Jakub Kołodziej (krakow.naszemiasto.pl) |