Jak dotąd Gorzów Wielkopolski był największym miastem spośród grupy, która nijak nie wykorzystywała funduszy unijnych z myślą o infrastrukturze tramwajowej. Nie modernizowano torowisk, nie było zakupów taboru, ba, nawet rozważano likwidację części układu tramwajowego (trasa na Piaski). Teraz będzie inaczej, ponieważ miasto chce ogłosić przetarg na zakup nowego taboru tramwajowego w połowie tego roku. Mają to być pojazdy w pełni niskopodłogowe. A wszystko to dzięki projektom unijnym – ma być 14 dwukierunkowych, nowoczesnych tramwajów i modernizacja w sumie niemal 10 kilometrów torów, wraz z kompleksowym remontem zajezdni na Wieprzycach.
To zresztą nie wszystko. Nowe władze miasta idą za ciosem i zapowiadają wybudowanie trasy w rejon Okulickiego i Szarych Szeregów do roku 2021. Ma ona liczyć niemal 3,5 kilometra długości. To milowy krok jeśli chodzi o transport tramwajowy w Gorzowie Wielkopolskim, można mieć jedynie nadzieję, że tendencja ta zostanie utrzymana.
To zresztą nie wszystko. Nowe władze miasta idą za ciosem i zapowiadają wybudowanie trasy w rejon Okulickiego i Szarych Szeregów do roku 2021. Ma ona liczyć niemal 3,5 kilometra długości. To milowy krok jeśli chodzi o transport tramwajowy w Gorzowie Wielkopolskim, można mieć jedynie nadzieję, że tendencja ta zostanie utrzymana.
![]() |
fot. Radosław Skarżyński (forum.gazetalubuska.pl) |