Połączenia Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej z Łodzi do Drzewicy miały ruszyć 14 czerwca, jednak z powodu problemów wywołanych przez pandemię koronawirusa termin ten uległ przesunięciu. Padła data 13 grudnia, czyli moment rocznej zmiany rozkładu jazdy. Według przedstawicieli spółki jest on niezagrożony.
W ramach zadośćuczynienia pasażerom za półroczne opóźnienie przewoźnik zadeklarował, że w trasę wyjedzie nie pięć, ale sześć par pociągów dziennie. Wszystkie one będą dojeżdżać bezpośrednio do stacji Łódź Fabryczna. Niewiadomą pozostaje wciąż kwestia skomunikowań ze składami Kolei Mazowieckich w Drzewicy, o co zabiegają pasażerowie oraz władze województwa łódzkiego i same ŁKA. Takie rozwiązanie byłoby najwygodniejsze dla wszystkich, zapewniając stosunkowo łatwą podróż między Łodzią a Radomiem, do czasu uruchomienia bezpośrednich kursów w przyszłości. Tych, póki co, nie będzie.
![]() |
fot. TVP Łódź |