O tym, że nie będzie żadnych ogromnych inwestycji w zbiorową elektromobilność, dało się słyszeć już przed Wielkanocą. Faktycznie, Narodowe Centrum Badań i Rozwoju zamknęło program Bezemisyjny Transport Publiczny, który miał kosztować 2,7 miliarda złotych. Miał to być sztandarowy projekt rozwoju zbiorowej elektromobilności w naszym kraju, a okazał się klapą. Program, uruchomiony wspólnie z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, zakończył się wskutek rezygnacji z drugiego postępowania w tej sprawie. Za pierwszym razem nie udało się, po nie podołał Ursus.
Niestety, na środki z BTP liczyło sporo samorządów. Przykładowo Kraków, dla tamtejszego MPK, chciał pozyskać za pomocą programu nawet 161 elektrycznych autobusów. Jak już wiemy, nie będzie ani jednego. Teraz pozostaje jedynie program zastępczy - "Szybka Ścieżka". Szkopuł w tym, że na jego realizację przeznaczonych ma zostać ledwie 200 milionów złotych...
Niestety, na środki z BTP liczyło sporo samorządów. Przykładowo Kraków, dla tamtejszego MPK, chciał pozyskać za pomocą programu nawet 161 elektrycznych autobusów. Jak już wiemy, nie będzie ani jednego. Teraz pozostaje jedynie program zastępczy - "Szybka Ścieżka". Szkopuł w tym, że na jego realizację przeznaczonych ma zostać ledwie 200 milionów złotych...
![]() |
fot. MPK Kraków |