Decyzją polskiego Urzędu Transportu Kolejowego, od 11 grudnia tego roku czeski przewoźnik kolejowy, Leo Express, w ramach otwartego dostępu może obsługiwać połączenia między granicą polsko-czeską a polsko-ukraińską, trasą przez Kraków i Przemyśl. Decyzja obowiązuje do 10 grudnia 2024 roku.
Taki obrót spraw daje czeskiemu przewoźnikowi możliwość realizowania bezpośrednich połączeń z Pragi przez Kraków i Przemyśl aż do Medyki, a w konsekwencji także na Ukrainę (o ile ta się zgodzi). Decyzja umożliwia wystawianie czterech par pociągów na dobę, z zatrzymaniami na następujących stacjach: Zebrzydowice, Pszczyna, Tychy, Katowice Ligota, Katowice, Mysłowice, Jaworzno Szczakowa, Trzebinia, Krzeszowice, Kraków Główny, Bochnia, Tarnów, Dębica, Rzeszów Główny, Przeworsk, Przemyśl Główny, Medyka.
Przeprowadzone przez prezesa UTK badanie równowagi ekonomicznej, na wniosek krajowych przewoźników kolejowych, nie wykazało ryzyka dla realizacji umów o świadczenie usług przewozowych o charakterze publicznym. Połączenia uruchamiane przez Leo Express mają być uzupełnieniem oferty krajowej i nie mogą blokować realizacji podstawowych kursów. Na razie jednak Leo Express nie wyjedzie na nową trasę - stanie się to najwcześniej w przyszłym roku, kiedy przewoźnik przygotuje się do realizacji postanowień zgody.
Taki obrót spraw daje czeskiemu przewoźnikowi możliwość realizowania bezpośrednich połączeń z Pragi przez Kraków i Przemyśl aż do Medyki, a w konsekwencji także na Ukrainę (o ile ta się zgodzi). Decyzja umożliwia wystawianie czterech par pociągów na dobę, z zatrzymaniami na następujących stacjach: Zebrzydowice, Pszczyna, Tychy, Katowice Ligota, Katowice, Mysłowice, Jaworzno Szczakowa, Trzebinia, Krzeszowice, Kraków Główny, Bochnia, Tarnów, Dębica, Rzeszów Główny, Przeworsk, Przemyśl Główny, Medyka.
Przeprowadzone przez prezesa UTK badanie równowagi ekonomicznej, na wniosek krajowych przewoźników kolejowych, nie wykazało ryzyka dla realizacji umów o świadczenie usług przewozowych o charakterze publicznym. Połączenia uruchamiane przez Leo Express mają być uzupełnieniem oferty krajowej i nie mogą blokować realizacji podstawowych kursów. Na razie jednak Leo Express nie wyjedzie na nową trasę - stanie się to najwcześniej w przyszłym roku, kiedy przewoźnik przygotuje się do realizacji postanowień zgody.
![]() |
fot. Dziennik Zachodni |