W Łodzi ogłoszony został przetarg na zakup trzydziestu nowych tramwajów. Mają one być niskopodłogowe, przynajmniej w 80% długości, i posiadać pięć członów. Założenie Zarządu Inwestycji Miejskich jest takie, by pojazdy trafiły do miasta do końca września 2022 roku. W ramach zamówienia ma zostać dostarczony także pakiet eksploatacyjno-naprawczy i wyposażenie obsługowe.
Tramwaje mają mięć długość od 28 do 33 metrów. Niska podłoga ma być zawarta między pierwszymi a ostatnimi drzwiami - warunek konieczny. W każdym ma zmieścić się co najmniej dwieście osób. Zgodnie ze specyfikacją mają mieć także klimatyzację, choć okna mają być przesuwne (z blokadą zdalną z poziomu kabiny). Jest jeszcze sporo innych wymagań, ale jeśli kogoś one interesują, niech szuka w SIWZ. Ciekawostkę stanowi to, że zamawiający wymaga określonych poziomów niezawodności. Oznacza to tyle, że po dostawie pierwszych sześciu tramwajów mogą przytrafić się cztery defekty na 10 tysięcy kilometrów, zaś w kolejnym okresie obliczeniowym dopuszczalna jest jedna usterka na 10 tysięcy kilometrów. Dobowy wskaźnik gotowości technicznej ma wynosić minimum 85%, miesięczny z kolei powyżej 93%.
Zakupy finansowane będą w ramach projektu unijnego, stąd przetarg organizowany jest własnie przez ZIM. Mogą w nim startować producenci, którzy w ciągu ostatnich trzech lat dostarczyli przynajmniej 15 tramwajów niskopodłogowych, mających minimum 70% niskiej podłogi. W przetargu decydująca będzie cena, stanowiąca 60% wagi. Dalsza punktacja zależeć będzie od parametrów techniczno-użytkowych (15%), a także funkcjonalności pociągu i zastosowanych rozwiązań technicznych (25%). Oferty składać można do 29 sierpnia. Pierwszy egzemplarz ma trafić do Łodzi po 1 marca 2022 roku, zaś wszystkie trzydzieści wozów do końca września 2022 roku.
Tramwaje mają mięć długość od 28 do 33 metrów. Niska podłoga ma być zawarta między pierwszymi a ostatnimi drzwiami - warunek konieczny. W każdym ma zmieścić się co najmniej dwieście osób. Zgodnie ze specyfikacją mają mieć także klimatyzację, choć okna mają być przesuwne (z blokadą zdalną z poziomu kabiny). Jest jeszcze sporo innych wymagań, ale jeśli kogoś one interesują, niech szuka w SIWZ. Ciekawostkę stanowi to, że zamawiający wymaga określonych poziomów niezawodności. Oznacza to tyle, że po dostawie pierwszych sześciu tramwajów mogą przytrafić się cztery defekty na 10 tysięcy kilometrów, zaś w kolejnym okresie obliczeniowym dopuszczalna jest jedna usterka na 10 tysięcy kilometrów. Dobowy wskaźnik gotowości technicznej ma wynosić minimum 85%, miesięczny z kolei powyżej 93%.
Zakupy finansowane będą w ramach projektu unijnego, stąd przetarg organizowany jest własnie przez ZIM. Mogą w nim startować producenci, którzy w ciągu ostatnich trzech lat dostarczyli przynajmniej 15 tramwajów niskopodłogowych, mających minimum 70% niskiej podłogi. W przetargu decydująca będzie cena, stanowiąca 60% wagi. Dalsza punktacja zależeć będzie od parametrów techniczno-użytkowych (15%), a także funkcjonalności pociągu i zastosowanych rozwiązań technicznych (25%). Oferty składać można do 29 sierpnia. Pierwszy egzemplarz ma trafić do Łodzi po 1 marca 2022 roku, zaś wszystkie trzydzieści wozów do końca września 2022 roku.
![]() |
fot. MPK Łódź |