Niedawno padła zapowiedź kolejnego połączenia LOT-u. Tym razem przewoźnik wystartuje z rejsami między Bydgoszczą a Kijowem na Ukrainie. Samoloty rozpoczną operowanie 2 sierpnia, a rejsy zaplanowano dwa razy w tygodniu: w poniedziałki i w piątku.
Połączenie obsługiwać będą Embraery 170 i 175. Wyloty do Kijowa odbywać się będą o 5:10, z lądowaniem z Kijowie o 8:00 czasu lokalnego. W drogę powrotną samoloty startować będą z Kijowa o 23:40, by w Bydgoszczy lądować o 0:40. Czas lotu wyniesie około 110 minut. To szybkie połączenie, przy odpowiednim układzie lotów, pozwoli skorzystać z niego nie tylko turystom, ale przede wszystkim podróżującym w interesach. Teraz Polacy, lecący w interesach do stolicy Ukrainy, będą mogli wyskoczyć na jednodniowe spotkanie bez najmniejszego kłopotu. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że w Bydgoszczy siedzibę ma Pesa, która coraz mocniej nawiązuje z Ukrainą współpracę, a od dawna mówi się o uruchomieniu u naszych wschodnich sąsiadów fabryki montażowej, pozwalającej na dalszą ekspansję producenta na wschodnim rynku.
To już dziesiąta trasa LOT-u na Ukrainę. Przewoźnik operuje na trasach z Warszawy do obu lotnisk w Kijowie, do Lwowa, Odessy, Charkowa i Zaporoża. Ponadto funkcjonują połączenia z Bydgoszczy, Poznania i Olsztyna do Lwowa. W ubiegłym roku polski przewoźnik lotniczy przewiózł, między Polską a Ukrainą, na pokładzie swoich samolotów niemal 400 tysięcy pasażerów. Samo lotnisko w Bydgoszczy także notuje wzrosty odprawionych pasażerów. Na koniec tego roku prognozowane jest przekroczenie 400 tysięcy pasażerów.
Połączenie obsługiwać będą Embraery 170 i 175. Wyloty do Kijowa odbywać się będą o 5:10, z lądowaniem z Kijowie o 8:00 czasu lokalnego. W drogę powrotną samoloty startować będą z Kijowa o 23:40, by w Bydgoszczy lądować o 0:40. Czas lotu wyniesie około 110 minut. To szybkie połączenie, przy odpowiednim układzie lotów, pozwoli skorzystać z niego nie tylko turystom, ale przede wszystkim podróżującym w interesach. Teraz Polacy, lecący w interesach do stolicy Ukrainy, będą mogli wyskoczyć na jednodniowe spotkanie bez najmniejszego kłopotu. Nie bez znaczenia pozostaje fakt, że w Bydgoszczy siedzibę ma Pesa, która coraz mocniej nawiązuje z Ukrainą współpracę, a od dawna mówi się o uruchomieniu u naszych wschodnich sąsiadów fabryki montażowej, pozwalającej na dalszą ekspansję producenta na wschodnim rynku.
To już dziesiąta trasa LOT-u na Ukrainę. Przewoźnik operuje na trasach z Warszawy do obu lotnisk w Kijowie, do Lwowa, Odessy, Charkowa i Zaporoża. Ponadto funkcjonują połączenia z Bydgoszczy, Poznania i Olsztyna do Lwowa. W ubiegłym roku polski przewoźnik lotniczy przewiózł, między Polską a Ukrainą, na pokładzie swoich samolotów niemal 400 tysięcy pasażerów. Samo lotnisko w Bydgoszczy także notuje wzrosty odprawionych pasażerów. Na koniec tego roku prognozowane jest przekroczenie 400 tysięcy pasażerów.
![]() |
mat. TVP Info |