Jutro rozpoczyna się kolejny weekend zmagań skoczków narciarskich z całego świata, tym razem w Zakopanem. Impreza potrwa do niedzieli i, co zrozumiałe, tradycyjnie przyciągnie rzesze fanów tego sportu zimowego. Trudno się spodziewać, że drogi dojazdowe do Zakopanego nie staną. Aby choć częściowo zmniejszyć skutki imprezy, na linii kolejowej Kraków - Zakopane pojawią się dodatkowe pociągi.
Więcej składów uruchamiać będą Przewozy Regionalne. Przede wszystkim w czasie weekendu wzmocnione zostaną kursujące obecnie pociągi Kasprowy, Rysy i Gubałówka tak, by pojemność taboru dostosowana była do zwiększonych potoków pasażerskich. Ostatni wzmocniony skład odjedzie z Zakopanego w poniedziałek, 29 stycznia, i będzie to Regio Gubałówka.
Ponadto Przewozy Regionalne przygotowały na sobotę i niedzielę dwa dodatkowe pociągi, które pozwolą wyjechać z Zakopanego w godzinach wieczornych wszystkim fanom zimowego szaleństwa skoków. Odjazdy w dniach 27 i 28 stycznia zaplanowano na 19:29 i 21:15. Oba pociągi będą jechać do Krakowa w granicach 2,5 - 3 godziny.
Więcej składów uruchamiać będą Przewozy Regionalne. Przede wszystkim w czasie weekendu wzmocnione zostaną kursujące obecnie pociągi Kasprowy, Rysy i Gubałówka tak, by pojemność taboru dostosowana była do zwiększonych potoków pasażerskich. Ostatni wzmocniony skład odjedzie z Zakopanego w poniedziałek, 29 stycznia, i będzie to Regio Gubałówka.
Ponadto Przewozy Regionalne przygotowały na sobotę i niedzielę dwa dodatkowe pociągi, które pozwolą wyjechać z Zakopanego w godzinach wieczornych wszystkim fanom zimowego szaleństwa skoków. Odjazdy w dniach 27 i 28 stycznia zaplanowano na 19:29 i 21:15. Oba pociągi będą jechać do Krakowa w granicach 2,5 - 3 godziny.
![]() |
mat. Youtube |