Okres świąteczno-noworoczny nieco przyćmił pewne sprawy, wśród których znalazło się choćby rozstrzygnięcie przetargu na dostawę dziesięciu krótkich składów dla Tramwajów Śląskich. Informacja ta podana została w piątek, 22 grudnia.
Zamówienie opiewa na 10 jednoczłonowych pojazdów, z których dwa mają być dwukierunkowe (dedykowane linii 38). Przewidziano ponadto opcję w postaci dostawy pięciu kolejnych pojazdów. Długość pojazdu określono na 13,5 m, udział niskiej podłogi przynajmniej na poziomie 20%, przy pojemności co najmniej 90 pasażerów. Nowe pojazdy mają być dostarczone do końca czerwca 2020 roku. Z dwóch ofert, złożonych przez Modertrans i H. Cegielski - Fabryka Pojazdów Szynowych, wybrano tę pierwszą, choć oferent zaproponował dużo mniejszy udział niskiej podłogi, czyli 30,4%. Dla porównania Cegielski, który wycenił swoją ofertę na prawie 10 milionów więcej, zaproponował niemal 62-procentowy udział niskiej podłogi w pojeździe. Tym samym Modertrans zwyciężył jedynie dzięki kryterium ceny.
Być może nowe tramwaje podobne będą do tych, jakie spotkać można na torowiskach w Elblągu. Póki co nierozstrzygnięte pozostaje jeszcze zamówienie na 35 tramwajów wieloczłonowych, zawierające opcję na kolejne pięć egzemplarzy. W tym starciu o zwycięstwo ubiegają się Solaris oraz bydgoska Pesa.
Zamówienie opiewa na 10 jednoczłonowych pojazdów, z których dwa mają być dwukierunkowe (dedykowane linii 38). Przewidziano ponadto opcję w postaci dostawy pięciu kolejnych pojazdów. Długość pojazdu określono na 13,5 m, udział niskiej podłogi przynajmniej na poziomie 20%, przy pojemności co najmniej 90 pasażerów. Nowe pojazdy mają być dostarczone do końca czerwca 2020 roku. Z dwóch ofert, złożonych przez Modertrans i H. Cegielski - Fabryka Pojazdów Szynowych, wybrano tę pierwszą, choć oferent zaproponował dużo mniejszy udział niskiej podłogi, czyli 30,4%. Dla porównania Cegielski, który wycenił swoją ofertę na prawie 10 milionów więcej, zaproponował niemal 62-procentowy udział niskiej podłogi w pojeździe. Tym samym Modertrans zwyciężył jedynie dzięki kryterium ceny.
Być może nowe tramwaje podobne będą do tych, jakie spotkać można na torowiskach w Elblągu. Póki co nierozstrzygnięte pozostaje jeszcze zamówienie na 35 tramwajów wieloczłonowych, zawierające opcję na kolejne pięć egzemplarzy. W tym starciu o zwycięstwo ubiegają się Solaris oraz bydgoska Pesa.
 |
| mat. Tramwaje Śląskie |