Tak jak należało oczekiwać po fiasku pierwszego podejścia, Gdańskie Autobusy i Tramwaje ponownie ogłosiły przetarg na dostawę 15 sztuk nowych tramwajów dwukierunkowych, które są konieczne do rozwoju miejskiej sieci połączeń. Nowe tramwaje mają być przegubowe, wieloczłonowe, całkowicie niskopodłogowe o długości 29 do 32,5 metra. GAiT chcą, by nowe pojazdy zostały dostarczone wraz ze specjalistycznym wyposażeniem obsługowym, pakietem naprawczym oraz by dostawca zadbał o wyszkolenie pracowników w zakresie ich obsługi. Zamawiający ma otrzymać także pełną dokumentacją techniczną łącznie z licencjami i oprogramowanie, także łącznie z licencjami. Na oferty GAiT czekają do 6 czerwca.
O zamówienie może ubiegać się wykonawca, który wykaże się wykonaniem w okresie ostatnich 3 lat przed upływem terminu składania ofert, a jeżeli okres prowadzenia działalności jest krótszy - w tym okresie - zrealizował lub jest w trakcie realizacji dostawy co najmniej 10 sztuk wieloczłonowych, dwukierunkowych, całkowicie niskopodłogowych wagonów tramwajowych z napędem energoelektronicznym prądu przemiennego, które uzyskały homologacje w krajach Unii Europejskiej lub w krajach z którymi UE wiąże umowa o równym traktowaniu Wykonawców i zamówień pochodzących z UE.
Poprzedni przetarg nie znalazł szczęśliwego finału i musiał zostać unieważniony, ponieważ obie oferty, złożone przez bydgoską Pesę oraz konsorcjum Solaris-Stadler okazały się za drogie w stosunku do kosztorysu zamawiąjącego. Jeżeli tym razem się uda, zamówienie powinno zostać zrealizowane w ciągu 42 miesięcy. Co ciekawe, dodatkowo w przetargu zapisano prawo opcji na zakup kolejnych piętnastu tramwajów, ale już bez wyposażenia dodatkowego.
O zamówienie może ubiegać się wykonawca, który wykaże się wykonaniem w okresie ostatnich 3 lat przed upływem terminu składania ofert, a jeżeli okres prowadzenia działalności jest krótszy - w tym okresie - zrealizował lub jest w trakcie realizacji dostawy co najmniej 10 sztuk wieloczłonowych, dwukierunkowych, całkowicie niskopodłogowych wagonów tramwajowych z napędem energoelektronicznym prądu przemiennego, które uzyskały homologacje w krajach Unii Europejskiej lub w krajach z którymi UE wiąże umowa o równym traktowaniu Wykonawców i zamówień pochodzących z UE.
Poprzedni przetarg nie znalazł szczęśliwego finału i musiał zostać unieważniony, ponieważ obie oferty, złożone przez bydgoską Pesę oraz konsorcjum Solaris-Stadler okazały się za drogie w stosunku do kosztorysu zamawiąjącego. Jeżeli tym razem się uda, zamówienie powinno zostać zrealizowane w ciągu 42 miesięcy. Co ciekawe, dodatkowo w przetargu zapisano prawo opcji na zakup kolejnych piętnastu tramwajów, ale już bez wyposażenia dodatkowego.
![]() |
fot. Gdansk.pl |