Do 12 maja trwa przyjmowanie w PKP PLK ofert na roboty w ciągu linii 108. Chodzi o naprawę 10-kilometrowego odcinka torów ze stacji Stróże do Woli Łużańskiej, którego stan techniczny jest zasadniczo najgorszy. Przetarg odbywa się w ramach większego projektu noszącego nazwę „Poprawa bezpieczeństwa i likwidacja zagrożeń eksploatacyjnych na sieci kolejowej”.
W zakres prac wchodzi kompleksowa wymiana nawierzchni torowej, odbudowa rowów, profilowanie ław torowiska, regulacja toru w planie i profilu z mechanicznym podbiciem, oprofilowaniem podsypki i dynamiczną stabilizacją, przebudowa przejazdów kolejowo–drogowych, częściowa przebudowa urządzeń srk oraz regulacja sieci trakcyjnej na odcinku robót torowych. Wszystko to pozwoli podnieść prędkość szlakową pociągów o 10-20 km/h w stosunku do dzisiejszych możliwości. W ramach inwestycji, na stacji Wola Łużańska zdemontowany zostanie tor stacyjny nr 2.
PKP PLK określiło czas prac na 310 dni od momentu podpisania umowy. Główne kryterium przyjęte przez zlecającego to cena (70%), którą oszacowano na poziomie 15 milionów złotych netto. W drugiej połowie maja zapewne dowiemy się, kto i kiedy wejdzie na szlak. Czyżby były szanse choćby sezonowe pociągi pasażerskie na trasie, poza składami retro?
W zakres prac wchodzi kompleksowa wymiana nawierzchni torowej, odbudowa rowów, profilowanie ław torowiska, regulacja toru w planie i profilu z mechanicznym podbiciem, oprofilowaniem podsypki i dynamiczną stabilizacją, przebudowa przejazdów kolejowo–drogowych, częściowa przebudowa urządzeń srk oraz regulacja sieci trakcyjnej na odcinku robót torowych. Wszystko to pozwoli podnieść prędkość szlakową pociągów o 10-20 km/h w stosunku do dzisiejszych możliwości. W ramach inwestycji, na stacji Wola Łużańska zdemontowany zostanie tor stacyjny nr 2.
PKP PLK określiło czas prac na 310 dni od momentu podpisania umowy. Główne kryterium przyjęte przez zlecającego to cena (70%), którą oszacowano na poziomie 15 milionów złotych netto. W drugiej połowie maja zapewne dowiemy się, kto i kiedy wejdzie na szlak. Czyżby były szanse choćby sezonowe pociągi pasażerskie na trasie, poza składami retro?