Wiele polskich miast uruchamia komunikację całonocną, zwłaszcza w dni wolne. Zmiana czasu wpływa więc znacząco na kursowanie nocnych tramwajów i autobusów.
Niektóre miasta nie wprowadzają specjalnych rozkładów, a dodatkowa godzina zaopatrywana jest przez uruchomienie dodatkowych kursów na liniach nocnych (np. po godzinie 2:00 kurs zrealizowany dwukrotnie: według czasu letniego i według zimowego). Inne mają przygotowane gotowe rozkłady na noc ze zmianą czasu, jeszcze inne zawieszają wybrane kursy tak, aby uzyskać pewną ciągłość rozkładów. Wszystkie te zabiegi są mocno skomplikowane i często trudne do zrozumienia dla przeciętnego pasażera.
Jest na to prosta recepta: jeśli zamierzamy korzystać z nocnej komunikacji miejskiej w noc z 24 na 25 października, czy to w Warszawie, Krakowie czy Poznaniu, nie przestawiajmy zegarków wcześniej, ale też nie zapominajmy tego zrobić. Najlepszym momentem będzie cofnięcie swojego czasomierza dokładnie o godzinie 3:00. Unikniemy wtedy rozkładowych nieporozumień i zapewnimy sobie komfort psychiczny, zamiast oczekiwać przez godzinę na autobus, który wcale nie musi przyjechać.
Pamiętajcie: w noc z soboty na niedzielę (24/25 października) przechodzimy na tzw. „czas zimowy”. Będzie dzięki temu jaśniej o poranku.
Niektóre miasta nie wprowadzają specjalnych rozkładów, a dodatkowa godzina zaopatrywana jest przez uruchomienie dodatkowych kursów na liniach nocnych (np. po godzinie 2:00 kurs zrealizowany dwukrotnie: według czasu letniego i według zimowego). Inne mają przygotowane gotowe rozkłady na noc ze zmianą czasu, jeszcze inne zawieszają wybrane kursy tak, aby uzyskać pewną ciągłość rozkładów. Wszystkie te zabiegi są mocno skomplikowane i często trudne do zrozumienia dla przeciętnego pasażera.
Jest na to prosta recepta: jeśli zamierzamy korzystać z nocnej komunikacji miejskiej w noc z 24 na 25 października, czy to w Warszawie, Krakowie czy Poznaniu, nie przestawiajmy zegarków wcześniej, ale też nie zapominajmy tego zrobić. Najlepszym momentem będzie cofnięcie swojego czasomierza dokładnie o godzinie 3:00. Unikniemy wtedy rozkładowych nieporozumień i zapewnimy sobie komfort psychiczny, zamiast oczekiwać przez godzinę na autobus, który wcale nie musi przyjechać.
Pamiętajcie: w noc z soboty na niedzielę (24/25 października) przechodzimy na tzw. „czas zimowy”. Będzie dzięki temu jaśniej o poranku.
 |
| info.elblag.pl |