Wygląda na to, że wakacyjne pociągi na Słowację, łączące Rzeszów i Medzilaborce, jednak ruszą. I to już 1 lipca! W opublikowanym ostatnio rozkładzie jazdy kolei słowackich, który zacznie obowiązywać 26 lutego, w tabeli dla linii 191 pojawiła się para połączeń Medzilaborce - Rzeszów oraz dodatkowa para Medzilaborce - Sanok (szkoda, że nie Jasło).
Międzynarodowe kursy realizowane mają być w soboty i niedziele od 1 lipca do 3 września. Połączenie Medzilaborce - Sanok - Medzilaborce odjeżdżać będzie tylko w soboty. A założenia rozkładowe będą wyglądać następująco: z Polski na stację Medzilaborce pociągi będą przyjeżdżać o 10:24 (z Rzeszowa) oraz o 17:36 (z Sanoka, tylko w soboty). Odjazdy z Medzilaborec zaplanowano na 10:31 w soboty do Sanoka, oraz o 17:48 do Rzeszowa. Wszystkie połączenia będą skomunikowane z pociągami do i ze stacji Humenne.
Stosowna informacja w rozkładzie jazdy jest efektem ustaleń między województwem podkarpackim a Słowacją. Transgraniczne kursy mają uzupełnić popularną niezwykle ofertę sezonową na trasie tzw. łupkowianki, rozdzielającej Bieszczady od Beskidu. Na terenie naszego kraju w połączeniach obowiązywać będzie regularnia Taryfa Podkarpacka. "Przejściówka" na przejazd przez granicę, od Łupkowa do stacji Medzilaborce, kosztować ma zaledwie równowartość 1 euro. Dlatego spodziewać się należy ogromnego zainteresowania z racji korzystnej cenowo oferty.
Trwają jeszcze uzgodnienia w zakresie dopuszczenia do ruchu po stronie słowackiej taboru polskiego, jako że kursy realizować mają Przewozy Regionalne. Planuje się wysyłanie na trasę zamiennie szynobusów SA134 lub SA135. Uruchomienie połączeń będzie wielkim wydarzeniem. Od lat bowiem stan połączeń kolejowych między Polską a Słowacją woła o pomstę do nieba. Tylko kilka pociągów przekracza granicę w Zwardoniu, pozostałe przejścia w Muszynie i Łupkowie od dawna stały odłogiem. I chociaż oferta nadal pozostanie mizerna, to jednak światło w tunelu zaczyna się do nas zbliżać. Być może kolejnym etapem będzie całoroczny weekendowy pociąg między Podkarpaciem a Słowacją?
Międzynarodowe kursy realizowane mają być w soboty i niedziele od 1 lipca do 3 września. Połączenie Medzilaborce - Sanok - Medzilaborce odjeżdżać będzie tylko w soboty. A założenia rozkładowe będą wyglądać następująco: z Polski na stację Medzilaborce pociągi będą przyjeżdżać o 10:24 (z Rzeszowa) oraz o 17:36 (z Sanoka, tylko w soboty). Odjazdy z Medzilaborec zaplanowano na 10:31 w soboty do Sanoka, oraz o 17:48 do Rzeszowa. Wszystkie połączenia będą skomunikowane z pociągami do i ze stacji Humenne.
Stosowna informacja w rozkładzie jazdy jest efektem ustaleń między województwem podkarpackim a Słowacją. Transgraniczne kursy mają uzupełnić popularną niezwykle ofertę sezonową na trasie tzw. łupkowianki, rozdzielającej Bieszczady od Beskidu. Na terenie naszego kraju w połączeniach obowiązywać będzie regularnia Taryfa Podkarpacka. "Przejściówka" na przejazd przez granicę, od Łupkowa do stacji Medzilaborce, kosztować ma zaledwie równowartość 1 euro. Dlatego spodziewać się należy ogromnego zainteresowania z racji korzystnej cenowo oferty.
Trwają jeszcze uzgodnienia w zakresie dopuszczenia do ruchu po stronie słowackiej taboru polskiego, jako że kursy realizować mają Przewozy Regionalne. Planuje się wysyłanie na trasę zamiennie szynobusów SA134 lub SA135. Uruchomienie połączeń będzie wielkim wydarzeniem. Od lat bowiem stan połączeń kolejowych między Polską a Słowacją woła o pomstę do nieba. Tylko kilka pociągów przekracza granicę w Zwardoniu, pozostałe przejścia w Muszynie i Łupkowie od dawna stały odłogiem. I chociaż oferta nadal pozostanie mizerna, to jednak światło w tunelu zaczyna się do nas zbliżać. Być może kolejnym etapem będzie całoroczny weekendowy pociąg między Podkarpaciem a Słowacją?
![]() |
fot. Humenne24.sk |