W lipcu tego roku minęło 15 lat, odkąd torowiskiem tramwajowym na ulicy Ząbkowskiej w centrum warszawskiej Pragi przestały kursować tramwaje. Była to ostatnia, jak dotąd, zlikwidowana część warszawskiej sieci tramwajowej.
Tramwaje po ulicy Ząbkowskiej jeździły przez ponad 80 lat. Tory pojawiły się tam w lutym 1919 roku, czyli zaraz po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Przez lata właśnie ulicą Ząbkowską do pętli przy Radzymińskiej kursowała - popularna wśród pasażerów - "piątka". Przez pewien czas torowisko na Ząbkowskiej służyło także jako dojazd do pętli Kawęczyńska-Bazylika na Szmulkach. 30 czerwca 1968 roku zlikwidowano linię tramwajową wzdłuż ulicy, jednak pozostawiono jeden tor umożliwiający wyjazd z zajezdni "Praga" w kierunku ulicy Targowej.
W piątek 21 lipca 2000 roku członkowie Klubu Miłośników Komunikacji Miejskiej przez cały dzień jeździli po Ząbkowskiej słynną „parówką”, czyli tramwajem typu 13N, produkowanym w latach 60-tych dla Warszawy przez chorzowski Konstal. Wieczorem zaproszono warszawiaków na ostatnią przejażdżkę przez Ząbkowską. Tory zniknęły z Ząbkowskiej w związku z jej generalnym remontem. Zdjęto trakcję tramwajową, wyrwano stare tory, a ulicę wyasfaltowano. Zachowano jednak krótki, 50-metrowy odcinek torów oraz bruku na odcinku między Targową a Brzeską. Planowano wówczas, że Ząbkowska stanie się praskim odpowiednikiem Nowego Światu i Krakowskiego Przedmieścia. Niewiele udało się zmienić. Powstały nowe knajpy i lokale, ale ulica nadal zamiera wieczorami i ruch jest tu niewielki.
Tramwaje po ulicy Ząbkowskiej jeździły przez ponad 80 lat. Tory pojawiły się tam w lutym 1919 roku, czyli zaraz po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Przez lata właśnie ulicą Ząbkowską do pętli przy Radzymińskiej kursowała - popularna wśród pasażerów - "piątka". Przez pewien czas torowisko na Ząbkowskiej służyło także jako dojazd do pętli Kawęczyńska-Bazylika na Szmulkach. 30 czerwca 1968 roku zlikwidowano linię tramwajową wzdłuż ulicy, jednak pozostawiono jeden tor umożliwiający wyjazd z zajezdni "Praga" w kierunku ulicy Targowej.
W piątek 21 lipca 2000 roku członkowie Klubu Miłośników Komunikacji Miejskiej przez cały dzień jeździli po Ząbkowskiej słynną „parówką”, czyli tramwajem typu 13N, produkowanym w latach 60-tych dla Warszawy przez chorzowski Konstal. Wieczorem zaproszono warszawiaków na ostatnią przejażdżkę przez Ząbkowską. Tory zniknęły z Ząbkowskiej w związku z jej generalnym remontem. Zdjęto trakcję tramwajową, wyrwano stare tory, a ulicę wyasfaltowano. Zachowano jednak krótki, 50-metrowy odcinek torów oraz bruku na odcinku między Targową a Brzeską. Planowano wówczas, że Ząbkowska stanie się praskim odpowiednikiem Nowego Światu i Krakowskiego Przedmieścia. Niewiele udało się zmienić. Powstały nowe knajpy i lokale, ale ulica nadal zamiera wieczorami i ruch jest tu niewielki.