Stacja kolejowa Radzyń Podlaski wcale w tym mieście się nie znajduje. Odległość do Radzynia wynosi bowiem aż 8 kilometrów. Dworzec mieści się w Bedlnie Radzyńskim. A leży na linii kolejowej 30, łączącej Łuków z Lublinem.
Linię tę uruchomiono 30 marca 1898 roku, jeszcze jako szerokotorową. Po zakończeniu I wojny światowej przekuto trasę na rozstaw normalny, po czym wznowiono ruch zarówno pasażerski, jak i towarowy. Tak było do roku 2000, kiedy to z dniem 3 kwietnia całkowicie wstrzymano przewozy osobowe na odcinku Lublin – Łuków. Od roku 2013 pociągi znów kursują, jednak tylko między Lublinem a Parczewem przez Lubartów. Być może kiedyś do Radzynia wrócą pociągi, jednak nie należy się tego spodziewać z uwagi na usytuowanie stacji. Pomimo, że Radzyń Podlaski to spore miasto jest…
Stacja składała się z dwóch peronów. Na początku lat 90. XX wieku rozpoczęto przebudowę peronów ziemnych. Ukończono prace jedynie na peronie 1. Na peron 2 nawieziono jedynie ziemi i wykonano krawężnik od strony toru dodatkowego. Ostatecznie degradacja stacji, a w konsekwencji zawieszenie ruchu spowodowało, że peronu nigdy już nie ukończono. Budynek dworca, murowany i tynkowany na cytrynowo, to typowa carska budowla parterowa, o ładnej, zwartej bryle. Wyraźne są gzymsy, okna zwieńczone frontonami, a na dachu dyskretnej urody attyki. Budynek ładny, choć zapomniany.
Szkoda, że w tak urokliwej lokalizacji od lat nie zatrzymują się pociągi osobowe. Tyle jeszcze jest podobnych miejsc w naszym kraju… Napawa mnie to niepokojem.
Linię tę uruchomiono 30 marca 1898 roku, jeszcze jako szerokotorową. Po zakończeniu I wojny światowej przekuto trasę na rozstaw normalny, po czym wznowiono ruch zarówno pasażerski, jak i towarowy. Tak było do roku 2000, kiedy to z dniem 3 kwietnia całkowicie wstrzymano przewozy osobowe na odcinku Lublin – Łuków. Od roku 2013 pociągi znów kursują, jednak tylko między Lublinem a Parczewem przez Lubartów. Być może kiedyś do Radzynia wrócą pociągi, jednak nie należy się tego spodziewać z uwagi na usytuowanie stacji. Pomimo, że Radzyń Podlaski to spore miasto jest…
Stacja składała się z dwóch peronów. Na początku lat 90. XX wieku rozpoczęto przebudowę peronów ziemnych. Ukończono prace jedynie na peronie 1. Na peron 2 nawieziono jedynie ziemi i wykonano krawężnik od strony toru dodatkowego. Ostatecznie degradacja stacji, a w konsekwencji zawieszenie ruchu spowodowało, że peronu nigdy już nie ukończono. Budynek dworca, murowany i tynkowany na cytrynowo, to typowa carska budowla parterowa, o ładnej, zwartej bryle. Wyraźne są gzymsy, okna zwieńczone frontonami, a na dachu dyskretnej urody attyki. Budynek ładny, choć zapomniany.
Szkoda, że w tak urokliwej lokalizacji od lat nie zatrzymują się pociągi osobowe. Tyle jeszcze jest podobnych miejsc w naszym kraju… Napawa mnie to niepokojem.
![]() |
fot. Adrian Chromik (Ogólnopolska Baza Kolejowa) |